Trzech lekarzy z Borowskiej stanie przed sądem za śmierć bliźniaków
Trzech lekarzy z oddziału ginekologii i położnictwa z wrocławskiego szpitala przy Borowskiej stanie przed sądem.
Mariusz Z., Grzegorz M. i Aleksander P. odpowiedzą przed sądem za nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia bliźniąt, które w zmarły w szpitalu przy Borowskiej w maju 2011 roku. Grzegorz M., który prowadził ciążę pacjentki, będzie również oskarżony o umyślne narażenie matki bliźniąt na utratę zdrowia i życia.
Przypomnijmy, że właśnie w maju 2011 maju w szpitalu przy Borowskiej, na patologii ciąży, hospitalizowano Katarzynę L., przyszłą mamę bliźniaków. Podczas pobytu w placówce pacjentka zaczęła krwawić, a lekarze zdecydowali się przeprowadzić cesarskie cięcie. Podczas zabiegu okazało się, że jedno z bliźniąt jest martwe. Drugie dziecko zmarło tuż po porodzie.
Śledczy przez cztery lata zbierali materiał dowodowy, na podstawie którego okazało się, że opieka lekarzy nad pacjentką, Katarzyną L., była wykonywana nieprawidłowo. Lekarze nie reagowali na skargi pacjentki odnośnie złego samopoczucia. Katarzyna L., mimo iż była w ciąży o wysokim ryzyku, nie miała odpowiednio przeprowadzonych badań.
Lekarze nie przyznają się do winy. W świetle obowiązujących przepisów za popełnione czyny może im grozić 5 lat więzienia.
Przeczytaj komentarze (5)
Komentarze (5)