To próba uciszenia protestów - Razem i Zieloni o głosowaniu w sprawie mieszkań socjalnych
22 czerwca przed rozpoczęciem obrad rady miejskiej Wrocławia Partie Razem i Zieloni wraz z panią Ireną Terpiłowską zorganizowali konferencję prasową, w której wyrazili protest wobec prowizorycznych zmian do uchwały o przyznawaniu mieszkań najbardziej potrzebującym mieszkankom i mieszkańcom Wrocławia. Zdaniem lewicowych działaczy głosowane w tym dniu zmiany to jedynie próba uciszenia protestów.
Obowiązkiem miasta i społeczności, jaką razem tworzymy, jest dbać o komfort życia i bezpieczeństwo mieszkańców - powiedział profesor Wojciech Browarny z partii Razem. - Wrocław na to stać, tylko władze muszą zmienić priorytety przy tworzeniu budżetu i wydatkowaniu miejskich środków.
Propozycja przyznania osobie uciekającej przed przemocą jedynie 3 punktów to skandal - skomentowała pani Irena Terpiłowska, pomysłodawczyni oryginalnego wniosku, która od dawna walczy o lepsze warunki dla ofiar przemocy domowej. - W żadnym stopniu nie zmieni to naszej ciężkiej sytuacji, a ma na celu jedynie uciszenie protestów w tej sprawie.
Uchwała w sprawie zasad wynajmowania lokali mieszkalnych wchodzących w skład zasobu komunalnego nie była zmieniana od 12 lat - powiedział Paweł Pomian z partii Zieloni. - Chcemy m.in. większej ilości punktów za posiadanie dziecka, za dłuższy okres oczekiwania, wprowadzenia kryterium przemoc w rodzinie oraz kontroli ośrodków i schronisk.
Chcemy wprowadzenia realnej polityki mieszkaniowej - dodała Katarzyna Wieliczko z partii Razem. - Musimy natychmiast zaprzestać wyprzedaży miejskich mieszkań i zrobić rewizję obecnego zasobu.
Na radzie miejskiej pojawiła się również Inicjatywa 8 marca, feministyczna organizacja, która protestowała przeciwko prowadzonej przez ratusz polityce mieszkaniowej.
Przeczytaj komentarze (1)
Komentarze (1)
Walerian Domanski