Według nauki mógł być nawet nieprzytomny a kierował autem
Pijany obywatel Korei Południowej mający aż 2 promile alkoholu we krwi, to dość nietypowy przypadek nietrzeźwego kierującego. Naukowcy już dawno udowodnili, że Azjaci charakteryzują się bardzo niską tolerancją alkoholu. Naocznie przekonali się o tym policjanci wrocławskiej drogówki. 26-latek nadal był przytomny, kierował autem i wykazał agresję wobec policjantów, którzy przyjechali obsłużyć zdarzenie drogowe, które on sam spowodował.
Mundurowi Wydziału Ruchu Drogowego z wrocławskiej Komendy Miejskiej Policji pojechali na miejsce zdarzenia drogowego, do którego doszło na terenie dzielnicy Krzyki. Doszło tam do kolizji dwóch samochodów osobowych, gdyż jeden z kierujących nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu i uderzył w jego tył. Sprawcą okazał się obywatel Korei Południowej, który o dziwo… miał aż 2 promile alkoholu w organizmie!
Genetyczne uwarunkowania Azjatów nie pozwalają tak sprawnie metabolizować alkohol, jak w przypadku obywateli innych nacji, gdyż mają oni obniżoną zawartość niezbędnych do tego procesu enzymów. Teoria naukowa odnalazła swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości, a efekty nietolerancji alkoholu były namacalnie widoczne w policyjnym radiowozie. 26-latek był bardzo pobudzony, agresywny i nie miał zamiaru wykonywać wydawanych poleceń.
Co gorsza – głośno wykrzykiwał powszechnie znane obelgi w języku angielskim pod adresem mundurowych. Na wyzwiskach nie poprzestał. Groził policjantom, że z pomocą prawników z firmy, w której pracuje, doprowadzi do ich wydalenia ze służby. To nie był koniec tej historii, bo w trakcie kontroli okazało się, że Koreańczyk nie posiada międzynarodowego prawa jazdy, które w tym przypadku jest obowiązkowe.
Teraz nic już nie ujdzie mu na sucho i za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozić może mu nawet 5 lat pozbawienia wolności oraz wysokie koszty naprawy uszkodzonych aut. Niestety w przypadkach nietrzeźwych kierujących, pomimo że zostało wykupione OC pojazdu, którym jechali, wszelkie koszty związane z powstałymi uszkodzeniami pokrywa sprawca zdarzenia.
źródło: KMP we Wrocławiu
Komentarze (1)