Marsz "Wrocław bez nienawiści" przeszedł przez miasto. Narodowcy szli w kontrze

piątek, 5.6.2015 17:35 4801 1

Prawie czterysta osób w piątek z placu Wróblewskiego wyruszyło w miasto w marszu pod hasłem "Wrocław bez nienawiści".

Marsz przeciwko rasizmowi, nacjonalizmowi i ksenofobii miał wyruszyć o godzinie 14.00, jednak uczestnikom parady zabrano prawa jazdy, gdyż jak twierdzi Wojciech Jabłoński z wrocławskiej policji, osoby kierujące wozami z platformami złamały obowiązujące przepisy. - Te platformy nie były przystosowane do przewożenia tak dużej ilości osób – wyjaśnia Jabłoński.

Tuż po starcie marszu, na ulicy Traugutta, na trasę pochodu wdarli się narodowcy trzymający transparent z napisem "Co to za miłość, którą zniszczyć może nawet biegunka?". Doszło do przepychanek, a narodowców musiała uspokajać policja.

- Pięć osób zostało doprowadzonych do jednostek policji i w ich sprawie będzie toczyło się postępowanie mandatowe. Wśród tych osób była również jedna osoba nieletnia, dlatego też sprawa zostanie skierowana do sądu rodzinnego - informuje nas Wojciech Jabłoński. - Nikt fizycznie przez policję nie został zatrzymany.

Marsz "Wrocław bez nienawiści" przeszedł trasą pl. Wróblewskiego – ul. Traugutta – ul. Oławska - Pl. Dominikański– ul. Kazimierza Wielkiego (krótki postój na skrzyżowaniu z ul. Ruską) - ul. Nowy Świat - ul. Grodzka – ul. Piaskowa (krótki postój przy Hali Targowej) – ul. Św. Katarzyny - ul. Oławska – ul. Traugutta – Pl. Wróblewskiego.

Adriana Boruszewska Doba.pl

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

piątek, 05.06.2015 17:44
Precz z tymi dewiatami! Wielka Polska Narodowa!