Nocni wandale
Około 1:35 w nocy dyżurny Straży Miejskiej zgłosił policji kradzież bratków z miejskich donic. Jeszcze tej samej nocy wandale zniszczyli donice z kwiatami.
Na miejskim monitoringu zauważono mężczyznę kradnącego sadzonki kwiatów. Powiadomiony patrol policji zaledwie po kilku minutach legitymował złodzieja, który na widok radiowozu pozbył się dowodów rzeczowych. Nałożony mandat kilkukrotnie przewyższył wartość skradzionych sadzonek.
Zaledwie pół godziny później w tym samym miejscu doszło do kolejnego incydentu. Młoda para nastolatków zaczęła niszczyć donice z kwiatami. Udało im się uszkodzić 7 sztuk zanim zauważyli podjeżdżający radiowóz.
Młodociani wandale rzucili się do ucieczki. Pościg trwał kilkanaście minut. Ostatecznie jednak udało się zatrzymać nieletnich, którzy staną teraz przed sądem dla nieletnich. Postawiono im zarzuty wandalizmu i niszczenia mienia.
Przeczytaj komentarze (2)
Komentarze (2)