ZHP DZIERŻONIÓW: harcerska przygoda w Niesulicach
Czyste jeziora, gęste lasy, nocą towarzystwo świetlików... Czy to nie brzmi jak bajkowa sceneria? W takich właśnie okolicznościach w dniach 29.06-13.07 Hufiec Ziemi Dzierżoniowskiej miał okazję podsumować swoją całoroczną pracę na obozie harcerskim spędzając ten czas na niezwykle urokliwej bazie Hufca Świdnica w Niesulicach która w tym roku obchodzi swoje pięćdziesięciolecie. Nasi harcerze mają za sobą dwa tygodnie wytężonej pracy. Wykazywali się nie tylko nabytymi już w ciągu roku umiejętnościami, ale mieli także okazję zaczerpnąć nową wiedzę z różnych dziedzin.
Pierwsze dni tradycyjnie upłynęły pod znakiem pionierki obozowej. Powstały robiące wrażenie konstrukcje, które tylko dowiodły, że wyobraźnia harcerzy nie ma końca. Oprócz imponujących bram (wśród których zdecydowanie przodowała brama główna wzniesiona wspólnymi siłami wszystkich uczestników) konstruowano też stoliki nocne czy kręgi do walk na (piankowe) miecze, a to tylko przykłady czym mogą się pochwalić nasze drużyny. A co jeszcze? Oczywiście na obozie nie zabrakło zajęć z samarytanki, na których każdy mógł sprawdzić' swoje siły zarówno w niesieniu pomocy przedmedycznej jak i w... aktorstwie, gdyż pozoracje mogła przedstawić każda z grup. Zajęcia z musztry pomogły ujednolicić krok, lekcja survivalu odsłoniła w pewnym stopniu tajniki tej dziedziny przed uczestnikami, blok o szyfrowaniu uporządkował dotychczasową wiedzę i sprawdził biegłość w odtajnianiu wiadomości.
Każdy wieczór był natomiast czasem zadumy, pochylenia się nad wartościami ważnymi w życiu człowieka, takimi jak honor, przyjaźń, pokój czy praca... Rzecz jasna, obóz to również zabawa. Na festiwalu obozowym każdy zaprezentował swoje umiejętności wokalno - taneczne, jarmark był doskonałą okazją do nietuzinkowego zaprezentowania drużyny oraz, przy okazji, sprawdzianem racjonalnego wydawania obozowych "pieniędzy", a gry fabularne wymagały wykazania się biegłością umysłu w logicznym myśleniu. Harcerze odwiedzili także Zieloną Górę, poznali jej zabytki i historię, a także wyszaleli się w parku trampolin. A oprócz tego: chrzest obozowy, śluby, olimpiada sportowa, pląsy i tańce, ulewa, dzień owocowy, harcerskie śpiewanki... Długo by wymieniać jak wiele się działo. Obóz ten z pewnością charakteryzował się wspaniałą atmosferą pełną życzliwości, przyjaźni i braterstwa.
Uśmiechy nie znikały z twarzy harcerzy, którzy wrócili do domów z kolejnymi doświadczeniami i nowymi przyjaźniami. Każdy opowie co innego, każdy ma inne wspomnienia, inne wrażenia, ale bez wątpliwości łączy je jedno - niecierpliwość do przeżycia kolejnej niezwykłej przygody, jaką jest obóz harcerski.
Obóz odbył się dzięki wielkiemu zaangażowaniu kadry którą tworzyli: druhny Karolina Włodarczyk, Maja Sygidus, Joanna Krasnodębska, Katarzyna Kargul, Martyna Płatek, pwd. Patrycja Różak, Aneta Smidoda oraz druhowie pwd. Damian Trela, Krzysztof Kargul, Bartosz Pasternak, pwd. Michał Kargul, Jakub Horbaczyk.
Komendantką obozu była niezastąpiona phm. Edyta „Hela” Kargul.
Komendant Hufca pwd. Tomasz Tkacz podkreśla ogromny wkład lokalnych samorządów Bielawy, Dzierżoniowa oraz Pieszyc w sfinansowanie przejazdów na obóz, wycieczek czy realizację programu profilaktycznego.
Wszystkim i każdemu z osobna ślemy harcerskie pozdrowienie:
CZUWAJ!
Hufiec Ziemi Dzierżoniowskiej ZHP
Komentarze (0)