Akcja straży pożarnej w Bielawie [WIDEO]
11 grudnia około godziny 19.00 służby ratunkowe zostały wezwane do budynku wielorodzinnego przy ulicy Pocztowej w Bielawie, gdzie z jednego z mieszkań wydobywały się kłęby dymu. Po wyważeniu drzwi okazało się, że przebywa tam mężczyzna, który zostawił potrawę na gazie. Poszkodowany został przekazany zespołowi pogotowia ratunkowego, odmówił hospitalizacji. Strażacy przewietrzyli pomieszczenia i sprawdzili czy nie ma obecności gazów niebezpiecznych. Sprawę wyjaśnia policja.
- 11 grudnia, około 19.00 dyżurny bielawskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie o zadymieniu, w jednym z budynków wielorodzinnych w Bielawie, na ulicy Pocztowej. Funkcjonariusze straży pożarnej dostali się do mieszkania. Ustalono, iż będący w mieszkaniu lokator w trakcie przygotowywania posiłku zasnął przypalając potrawę. Strażacy dokonali wietrzenia pomieszczeń, zespół pogotowia ratunkowego udzielił pomocy sprawcy zadymienia. Pokrzywdzony nie wymagał hospitalizacji i został pouczony - powiedział Doba.pl kom. Marcin Ząbek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie
Przeczytaj komentarze (9)
Komentarze (9)