Trudna sytuacja rodzin na Młyńskiej 1. Negocjacje doprowadziły do kompromisu
W trudnej sytuacji znaleźli się mieszkańcy budynku komunalnego przy ul. Młyńskiej 1 w Dzierżoniowie. Z powodu zawalenia się muru sąsiadującego z kamienicą, ze względu na zagrożenie, zostali zmuszeni do opuszczenia swoich mieszkań.
Przypomnijmy: 2 marca zawalił się mur przy ulicy Młyńskiej 1 w Dzierżoniowie. Teren wcześniej został zabezpieczony przez dzierżoniowskich urzędników. 4 marca zapadła decyzja, że lokatorzy budynku przy Młyńskiej 1 muszą opuścić swoje mieszkania i przenieść się do lokali zastępczych.
Urząd Miasta czeka na ekspertyzę techniczną, która wyjaśni przyczynę tego zdarzenia. Teren na którym położone są mury obronne należy do miasta, budynek przy ul. Młyńskiej 1 wchodzi w skład mienia komunalnego zarządzanego przez Dzierżoniowski Zarząd Budynków Mieszkalnych zamieszkują go cztery rodziny, czyli łącznie 11 osób, w tym także małe dzieci. Z kolei pobliski budynek na murach należy do osoby prywatnej.
Mieszkańcy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej, zostali zaskoczeni szybko postępującym ciągiem zdarzeń, ale z tym problemem nie zostali sami. Burmistrz Dzierżoniowa wraz z urzędnikami zrobili wszystko, żeby w bardzo krótkim czasie znaleźć lokale zastępcze dla tych rodzin.
4 marca, czyli w piątek mieszkańcy zostali poinformowani o tym, że muszą opuścić swoje lokale, udać się do Centrum Aktywizacji Społecznej, gdzie czekają na nich lokale zastępcze w o wiele lepszym standardzie niż mieli dotychczas. Lokatorzy mieli spędzić tam cztery noce, aż do wtorku 8 marca. Wśród mieszkańców wybuchł bunt, zapowiedzieli, że swoich mieszkań nie opuszczą i nie pójdą "nie wiadomo gdzie", pomimo że nikt z lokatorów nie widział tych pomieszczeń wcześniej i mieli tam przenieść się jedynie tymczasowo.
Tego samego dnia o godz. 14.00 pod blok przy ul. Młyńskiej 1 podjechał samochód ciężarowy, do którego mieszkańcy mieli przenieść swoje najpotrzebniejsze rzeczy. Lokatorzy zbojkotowali tę decyzję, zaczęła się "okupacja", ludzie nie zgodzili się na opuszczenie zagrożonego budynku. Kilkadziesiąt minut później na miejscu zjawili się przedstawiciele Urzędu Miasta i podjęli pierwszą próbę negocjacji. Wydawało się, że próba zakończyła się powodzeniem. Lokatorzy zostali przewiezieni do CASu, gdzie oglądali mieszkania zastępcze. Praktycznie wszyscy byli zaskoczeni standardem panującym w lokalach tymczasowych. To spowodowało, że dalej szli w zaparte: "my tu nie chcemy mieszkać, nawet do wtorku!”.
- Na potrzeby tej sytuacji mamy udostępnione pomieszczenia o wielkości ponad 150 m2. Są to trzy mieszkania, kuchnia, trzy łazienki, jest też szafa pancerna, w której można schować swoje rzeczy osobiste. Każda rodzina otrzymałaby klucze, więc te osoby będą mogły poruszać się swobodnie do godziny 22.00. Z naszej strony przewidziano opiekuna, który nadzorowałby bezpieczeństwo wszystkich osób. W regulaminie jest zapis, który mówi o zakazie spożywania alkoholu, narkotyków i tytoniu – powiedziała nam Natalia Baran, psycholog z Centrum Aktywizacji Społecznej z Dzierżoniowa.
Urzędnicy podjęli kolejną próbę negocjacji, która trwała o wiele dłużej i zakończyła się pewnym sukcesem. O godz. 17.00 wszyscy lokatorzy wrócili na ul. Młyńską 1, gdzie czekała już firma remontowo – budowlana. Mieszkańcy dostali czas na spakowanie się i opuszczenie budynku, co zrobili. Żadna z czterech rodzin nie zgodziła się jednak na przyjęcie lokalu zastępczego do wtorku w CASie. Wszyscy na "własną rękę" te kilka nocy chcieli spędzić u najbliższych. Firma remontowo budowlana rozpoczęła już proces zabezpieczania budynku przed osobami postronnymi.
Jak informuje Rafał Pilśniak, rzecznik prasowy dzierżoniowskiego magistratu: W poniedziałek 7 marca powinniśmy otrzymać ekspertyzę, która pozwoli ocenić, czy budynek nadaję się do dalszego zamieszkania, czy też nie. Poszliśmy na kompromis z mieszkańcami tego budynku i ustaliliśmy, że do wtorku będą mieszkać u swoich rodzin. Jeżeli zapadnie decyzja, że budynek nie zagraża bezpieczeństwu, lokatorzy już we wtorek będą mogli wrócić do swoich mieszkań. Natomiast jeżeli dostaniemy wyniki ekspertyzy, gdzie będzie napisane, że budynek zagraża bezpieczeństwu, wówczas lokatorzy z ul. Młyńskiej 1 dostaną klucze do lokali zastępczych tego samego dnia.
Foto i tekst.: Wojciech Bolesta Doba.pl
Przeczytaj komentarze (74)
Komentarze (74)
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!