Radny Jarosław Florczak: sieć szkół w sieci...
Szanowni Państwo. Bardzo ucieszyła mnie szybka odpowiedź urzędu miasta na miasta na moje oświadczenie. Gdyby z taką szybkością, nasza władza, odpowiadałaby na wnioski i interpelacje byłoby rewelacyjnie. Nie zależy mi na medialnych przepychankach, jednak, aby nie być posądzanym o sianie fermentu pragnę przedstawić kilka faktów. Po pierwsze to nie ja jestem autorem projektu uchwały tylko pracownicy urzędu, a przedkłada go do przegłosowania burmistrz. To właśnie w tym projekcie uchwały są takie, a nie inne zapisy dotyczące sieci szkół.
Ja tylko przedstawiłem swoje i kilku innych radnych obawy, co do sensowności tych zapisów. Tym bardziej, że kiedy ogłoszono powstanie komisji ds. sieci szkół, burmistrz odmówił radnym udziału w jej pracach poza tymi, których sam wybrał.
Po drugie chciałbym przedstawić kilka dokumentów, które potwierdzają nasze obawy. Kilka z nich jest ogólnie dostępnych na Bipie, jak choćby treści przyjętych uchwał, a kilka otrzymaliśmy jako informacje do pracy w komisjach (przedstawiam je jako printscreeny):
Nr.1 to oczywiście fragment projektu przygotowanej uchwały gdzie czytamy w jakich budynkach będzie funkcjonować SP 4 z oddziałami integracyjnymi w Bielawie.
Nr 2 To pierwsza informacja o wydatkach na remonty w Sp 4 i w G 3 w latach 2015-2016 i na rok 2017.
Nr 3 To poprawiona wersja z poprzedniej informacji z rozbiciem na budynki przy ul. Waryńskiego i ul. Ludowej 11.
Nr 4 to zamieszczany już fragment uzasadnienia z 28 września 2016, gdzie czytamy, że należy wykonać remont sali w związku z ponowna decyzją Sanepidu z 2015 roku. To właśnie przy okazji omawiania tego projektu wiceburmistrz użył określeń w stylu: szkoła jest zawilgocona i jest grzyb.
Nr 5 i Nr 6 to wydatki remontowe i inwestycyjne poniesione na budynek przy ul. Lotniczej w latach 2015 i 2016, ale części, w której nie urzęduje Gimnazjum nr 3. Z tego jeden ze środków zewnętrznych. Jak można zauważyć G3 jest obiektem o małych nakładach kosztowych, czyli jego remont sprzed kilku lat nie dość, że był zasadny to nie generuje kosztów remontowych (zaledwie 5400 zł w roku 2015 i .....0 w 2016). Chyba, że chodzi o coś innego. O nie inwestowanie w ten budynek, bo słuchy chodzą, że obecna władza chce zrobić to co chciał zrobić poprzedni burmistrz. Przekazać budynek na działania społeczne. Dlatego G3 miało być wygaszone zaraz po remoncie i poprzedni burmistrz nawet nie krył się z tym, że jeśli trzeba, to odda kwotę równą pozyskanych środków zewnętrznych. Wielu z twórców sukcesu obecnego burmistrza walczyło o zachowanie tej szkoły by teraz (o hipokryzjo) pozwolić na to samo. Dlatego też zastanawiają koszty poniesione na klimatyzację w tym budynku. Wiem, że była konieczna jednak funkcjonuje tylko w części społeczno-socjalnej, szkoła klimatyzacji nie ma....przecież można ją było zrobić od razu w całym budynku.
Czy jestem przeciwny rozwojowi ośrodków społeczno-socjalnych? NIE! I szanuję bardzo to co obecna Pani Dyrektor wraz ze wszystkimi pracownikami dokonała i dokonuje, bo to znakomita praca. Jednak uważam, że młodemu pokoleniu należy się nauka w warunkach o wysokim standardzie. Jeśli ktoś podkreśla walory budynku przy ul. Ludowej bo Sanepid ( już ) nie widzi zastrzeżeń, bo jest duży parking, a nie zauważa, że do szkoły wiedzie droga po "kocich łbach" z wąskimi chodnikiem po jednej stronie, nie ma przy szkole boiska, mały plac zabaw graniczy z parkingiem ( tak właściwie to ten parking zajmuje połowę terenu przed budynkiem więc jak dzieci maja grać np. piłkę, żeby komuś samochodu nie uszkodzić ) to trochę coś jest nie tak. Proszę jeszcze zwrócić uwagę na to, jak ważny jest teren przy G3. W ubiegłym roku w ramach Budżetu Obywatelskiego mieszkańcy zgłosili projekt „Odlotowa baza sportowa G3”, który w głosowaniu zajął drugie miejsce zdobywając 667 głosów. Chyba to o czymś świadczy?
Nie mam dzieci w wieku "szkoły podstawowej", to nie mój okręg wyborczy, więc mógłbym się w to nie mieszać, ale jestem radnym Rady Miejskiej miasta Bielawy, a nie tylko jej fragmentu i słucham tego co mówią do mnie mieszkańcy. Proszę aby Państwo zapoznali się z dokumentami i sami dokonali oceny.
Jarosław Florczak
CZYTAJ: Radny Florczak: w Bielawie znikną szkoły - komu na tym zależy?
Komentarze (9)
z/20919/artykul/radny-florczak-w-bielawi
e-znikna-szkoly-komu-na-tym-zalezy-/2079
0/18