Rowerowe show w Pieszycach [WIDEO]
Blisko 300 zawodników na trasie MINI i MEGA, którzy wzięli udział w Grand Prix Pieszyc MTB Wielka Sowa, około 100 zawodników w Junior Grand Prix Pieszyc MTB Wielka Sowa. Słońce, deszcz, rowerowe show, akademia rowerowa, medale i nagrody. Tak w skrócie można podsumować III edycję zawodów MTB w Pieszycach.
Wyniki zawodów:
http://ultimasport.pl/pomiar-czasu/741-strefa-mtb-sudety-grand-prix-pieszyc-mtb-wielka-sowa.html
Ale od początku. 20 sierpnia 2017 r. w Parku Miejskim w Pieszycach spotkali się amatorzy jednośladów, by spróbować swoich sił na dwóch trasach podczas imprezy Grand Prix Pieszyc MTB Wielka Sowa.
Zawodnicy biorący udział w zawodach MTB, podobnie jak w roku ubiegłym, sami decydowali jaki dystans pokonają. Mieli na to czas do 9 kilometra zmagań. Znana od trzech edycji trasa Mini to dystans 28 km, gdzie różnica wysokości wynosi 435 m. oraz trasa Mega, która mierzy aż 54 km wraz z przejazdem przez szczyt Wielkiej Sowy, w tym przypadku różnica wysokości wynosiła 722 m.
Zawody MTB, to była również gratka dla mieszkańców gminy Pieszyce. Dla najmłodszych przygotowano bezpłatne dmuchańce, z których dzieci mogły korzystać przez cały czas trwania zawodów. Dla dzieci przygotowano również zawody rowerowe. Organizatorzy wyznaczyli trasy odpowiednie do wieku startujących. Zawody rowerowe traktowano jako formę świetnej zabawy, która ma przede wszystkim zachęcić dzieci do aktywnego spędzania czasu wolnego w gronie rówieśników.
Tegoroczną nowością była Rowerowa Akademia, łącząca w sobie dwie cechy, które są ważne w życiu młodego człowieka, jest to zabawa oraz edukacja. W Parku Miejskim powstała na jeden dzień szkoła rowerowa, a jej uczestnicy mogli poruszać się pod czujnym okiem doświadczonych opiekunów. Organizatorzy zagwarantowali dużą ilość rowerów oraz kasków, by najmłodsi mieli na czym spróbować swoich sił, a przy okazji czuli się bezpiecznie. Każdy uczestnik otrzymał imienny certyfikat.
Kolejną atrakcją było Rowerowe Show. Piotr Bielak przygotował niezwykły pokaz dyscypliny sportowej, w pełni profesjonalne przedstawienie artystyczne, które łączyło w sobie elementy sportu, humoru, a także edukację rowerową. Były więc liczne ewolucje na rowerze, skoki nad ochotnikami z widowni, skoki przez linę, czy też akrobacje na blisko dwu metrowym torze pokazowym.
Każdy, kto wziął udział w opisywanym wydarzeniu na pewno się nie zawiódł i miło spędził czas korzystając z przygotowanych atrakcji.
Foto.: Jarosław Dąbrowski - Doba.pl
Przeczytaj komentarze (22)
Komentarze (22)