Prace inwestycyjne w gminie Łagiewniki
Okres wakacyjny tradycyjnie nazywany jest „ogórkowym”, bo większość pracowników wypoczywa. Ale nie wszyscy, bo ja nie mam jeszcze urlopu a w pierwszy słoneczny dzień 20.go w piątek po dłuższym chłodnym i deszczowym okresie, po zaczerpnięciu informacji w Referacie Budownictwa UG o prowadzonych pracach, wybrałem się na przejażdżkę po gminie. Rozpocząłem od Olesznej. Duże wrażenie wywarły na mnie stawiane pomiędzy boiskiem a placem zabaw zadaszenia. Na razie stoją dwa a ma być ich cztery. Jest jeszcze dużo do zrobienia bo przeszkadza wielka hałda ziemi ale to dla tak dobrze zorganizowanej społeczności jaką są mieszkańcy Olesznej nie będzie problemem. Pod takim dachem będzie można bez nerwowego patrzenia w niebo czy nie popada, organizować różne imprezy mniej i bardziej kulturalne. W Słupicach została wyłożona drobnym tłuczniem boczna droga prowadząca do posesji mieszkańców. Mieszkanka jednego z domów skwitowała to wprost: samochodem to można po tym jechać ale iść się nie da. Ma rację, ale należy poczekać aż tłuczeń się ułoży a najlepiej jak deszcz popada, wtedy ciężki walec dokończy reszty. Naprzeciwko utwardzanej drogi plac zabaw dla dzieci a dla dorosłych przyrządy do spalania nadmiaru kalorii. Takie same urządzenia zamontowano na placu zabaw przy boisku w Jaźwinie oraz w kilku innych miejscowościach. W Jaźwinie utwardzana jest frezowiną boczna droga prowadząca od biblioteki na tzw. Zydlung. Wracam do Łagiewnik a właściwie na Stację Uzdatniania Wody pod Białobrzeziem, bo dowiedziałem się, że została zakończona modernizacja stacji. Koszt niemały bo ok. 2 mln złotych.
Po wcześniejszej rozmowie z prezesem ZUK Stanisławem Baranowskim i otrzymaniu kilku informacji po stacji oprowadził mnie i urządzenia pokazał Pan Grzegorz Botuszan. A jest się czym pochwalić. Modernizacja wykonywała była na czynnym mechanizmie, jakim jest ciągłe bez przerw technicznych zaopatrzenie mieszkańców w wodę. Oczywiście były pewne utrudnienia dla odbiorców, jak żółta woda czy niskie jej ciśnienie ale woda była. Zainstalowano pięć dużych filtrów oraz dwa zbiorniki na wodę, potrzebną do płukania tych filtrów. Co mamy w wodzie przed dostarczeniem do sieci to widać na zdjęciach. Myślę, że potrzebna jest szersza informacja dla mieszkańców o tej inwestycji. Każdy z nas chce wiedzieć na co idą pieniądze, które płacimy za tzw. wodę i ścieki. W Łagiewnikach zaglądnąłem do rozbudowywanej remizy OSP przy ulicy Lipowej. Prace posuwają może nie w tempie expresowym ale idą do przodu. W środku widać pomieszczenia o których strażacy mogli do tej pory tylko sobie marzyć. Są natryski, ubikacje, magazynki i sala na spotkania choćby takie jak zebranie strażackie. Pracy jest jeszcze na kilka miesięcy, bo zostają jeszcze do modernizacji garaże a w nich pamiętająca dawne czasy aluminiowa instalacja elektryczna. W Łagiewnikach nie sposób nie zauważyć prac związanych z modernizacją pomnika przy kościele św. Józefa. Położone już granitowe płyty robią duże wrażenie. Do końca modernizacji nie zostało dużo czasu. Obchody 100. rocznicy Niepodległości Polski odbędą się w pięknej scenerii. Przed wyjazdem w „teren” otrzymałem informację od wójta, że zostaną wygospodarowane pieniądze na zakup samochodu pożarniczego dla OSP Oleszna. Prawdopodobne kwota 60 tys. zł dostępna będzie we wrześniu. Strażakom się to należy a wiem to dobrze, bo mam zaszczyt 21 lat współpracować z tą wspaniałą grupą społeczników. Nie jest to "kiełbasa" przedwyborcza bo dotychczasowy wójt nie będzie starał się o reelekcję tylko normalna praca Urzędu Gminy, którego i ja mam zaszczyt być jego częścią. Na szerszą informację co zostało zrobione i robi się w Gminie Łagiewniki zapraszam do sierpniowego numeru „Kuriera Łagiewnickiego”.
Tadeusz Szot
Komentarze (29)