Morderstwo w Bielawie
Podczas libacji alkoholowej w jednym z mieszkań przy ul. 3 Maja w Bielawie śmiertelnie dźgnięto nożem mężczyznę.
Do zdarzenia doszło w sobotni wieczór 15 czerwca. Ofiara została ugodzona nożem w okolice brzucha przez jednego z uczestników libacji. Wezwano pogotowie ratunkowe, jednak rana okazała się na tyle poważna, że mężczyzna, mieszkaniec Bielawy, zmarł w wyniku odniesionych obrażeń zaraz po przewiezieniu do szpitala. Na miejscu zdarzenia policja zatrzymała sprawcę, został doprowadzony do prokuratury, przedstawiono mu zarzut zabójstwa.
- Mężczyzna usłyszał zarzut o czyn z art. 148 kodeksu karnego § 1. Powołany został biegły, przeprowadzono sekcję zwłok. Bezpośrednią przyczyną śmierci była rana kłuta po lewej stronie tułowia, w okolicy przepony. Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o trzymiesięczny areszt tymczasowy, sąd przychylił się do wniosku - poinformował Prokurator Rejonowy Tomasz Fedorszczak z Prokuratury Rejonowej w Dzierżoniowie.
Prokuratura ustala obecnie dokładny przebieg zdarzenia i motywy działania sprawcy, bezdomnego mężczyzny pochodzącego z Bielawy. W sprawie zostali przesłuchani mieszkańcy budynku.
- Nikt z nas nie słyszał tej nocy krzyków dochodzących z klatki schodowej lub z mieszkania, w którym doszło do zbrodni. Mieszkający tam mężczyzna, na nieszczęście swoich bliskich, od lat nadużywa alkoholu i urządza libacje - usłyszeliśmy od sąsiadów.
Komentarze (36)