Brak reakcji w sprawie sytuacji w budynku Piastowska 67 w Piławie Górnej?

Zapraszamy do zapoznania się z listem skierowanym do redakcji Doba.pl i oświadczeniem Urzędu Miasta w Piławie Górnej.                                                         

                                                      List do Doba.pl

Redakcjo!

Poruszam temat budynku Piastowskiej 67 w Piławie Górnej i zachowań osób patologicznych, które ten budynek zamieszkują. Żadna instytucja w Piławie nie pomogła do tej pory- ani Urząd Miasta ani Zarząd Budynków Mieszkalnych. Urząd Miasta zwodzi już długi czas i odsyła do Zarządu Budynków Mieszkalnych, Zarząd Budynków Mieszkalnych do Urzędu Miasta i na policję. I koło się zamyka. Nikt nie chce pomóc, chyba raczej nie chcą pomóc, nie wiedzą jak? Chyba wychodzą z założenia, że skoro mieszkańcy wytrzymali tyle czasu z patologią, to i wytrzymają w dalszym ciągu. Niestety, nikt nie jest w stanie dłużej już tego wytrzymać.

To co w tym budynku się wyprawia przechodzi ludzkie pojęcie. Libacje alkoholowe trwają już przez cały tydzień, o każdej porze dnia i nocy. Patologia nie zwraca uwagi na to, że ludzie śpią, rano wstają do pracy, zachowują się jakby mieszkali tam sami. Rodzina, o której mowa ma zasądzoną eksmisję, ale tej eksmisji nie widać, ani o niej nie słychać. A oni robią co chcą. Sprowadzają pijaków z całej Piławy i przesiadują, jak nie w jednym korytarzu to w korytarzu budynku pod numerem 67. Strach jest wyjść na podwórko lub korytarz, bo nie wiadomo kogo   się tam zastanie. To wszystko dzieje się obok Urzędu Gminy. Pracownicy Urzędu Gminy i Opieki Społecznej codziennie przechodzą obok tych budynków i nigdy nic nie widzą.

Krzyki i pijackie awantury nie mają końca. Strach przechodzić koło tego budynku. Jak nie jedni urządzają sobie pijackie schadzki to drudzy wyrywają skrzynki od gazu. A Pani z Opieki Społecznej siedzi w samochodzie i obserwuje tą sytuację. Efekt? Żaden do dnia dzisiejszego. Proszę powiedzieć jaka instytucja jest w stanie pomóc mieszkańcom? Skoro nikt się tym nie interesuje. Jak długo to jeszcze będzie trwać? Tydzień? Miesiąc? Rok?

Proszę powiedzieć jak traktuje się mieszkańców, którzy zachowują spokój i płacą za mieszkanie? Lepsze traktowanie ma patologia, która robi co chce, czuje się bezkarna i nie płaci za mieszkanie. Nie ma światła i gazu od kilku lat i świeci świeczkami w mieszkaniu lub kradnie prąd z korytarza.

Policja potrafi przyjechać w ciągu jednego dnia aż dziewięć razy. To i tak wielki sukces, bo Policja nie chce już przyjeżdżać do zgłoszeń jak słyszą o interwencji na Piastowskiej 67 lub w budynkach obok. Pouczą, upomną i tyle zostaje. Każą zgłaszać takie sytuacje za każdym razem, ponieważ buduje się historia, tylko po co komu ta historia? Nikt książki na ten temat nie będzie pisał.

Wszystko to dzieje się obok Urzędu Gminy, budynku, który reprezentuje Piławę. Aż dziwne, że nikt tego nie widzi, co tam się wyprawia. Wokół budynku 67 i sąsiednich pełno jest rozbitego szkła i śmieci. Ludzie boją się przechodzić, ponieważ pies, który biega bez kagańca i jest nieszczepiony atakuje ludzi. Pies nie dostaje czasami jeść przez kilka dni. Jak kiedyś kogoś pogryzie to wtedy może ktoś się zainteresuje. I tak życie w budynku przy Piastowskiej 67 toczy się swoim życiem i nikt nie reaguje. Może po poruszeniu tego tematu dojdzie w końcu do zasądzonej eksmisji, może w końcu władze zainteresują się tym problemem i zrobią w końcu porządek.

Może powinno się tam zaprosić na parę godzin władze Urzędu Miasta? Zobaczą jak się tam mieszka i funkcjonuje, o ile można to nazwać funkcjonowaniem?

Brawo władzo, naszych głosów już nie uzyskacie przy następnych wyborach.

                                      Oświadczenie Urzędu Miasta Piława Górna

Szanowni Państwo, władze miasta dobrze orientują się w sytuacji dotyczącej problemu aspołecznych zachowań lokatorów mieszkania przy ulicy Piastowskiej 67. Wbrew zarzutom bezczynności, skargi, jakie wpływały do urzędu, spotykały się z szybką reakcją. Niestety, próby polubownego załatwienia sprawy (ani pisemne wezwania, ani bezpośrednie rozmowy, ani nawet przydzielenie innego lokalu mieszkalnego) nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. W związku z tym niezbędne było sięgnięcie do procedur sądowych. Gmina dysponuje już wyrokiem z 3 czerwca 2019 roku, na podstawie którego orzeczono o eksmisji z przedmiotowego lokalu uciążliwych lokatorów. Gmina przygotowała już lokal socjalny dla eksmitowanych.

                        Oświadczenie Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie

W odpowiedzi na pytanie dotyczące zgłaszanych interwencji w Piławie Górnej na ulicy Piastowskiej 67 informujemy, iż w okresie od 1 czerwca do 20 sierpnia bieżącego roku policjanci podejmowali czynności 25 razy. Zgłoszenia dotyczyły, nieporozumień sąsiedzkich, zakłócania ładu i porządku, awanturowania się. Funkcjonariusze po przyjęciu zgłoszenia podejmują interwencję. W przypadku ujawnienia wykroczenia mogą zastosować pouczenie o czym mówi art. 41 KW, nałożyć mandat karny zgodnie z art. 95 par. 1 i art. 96 par. 1 KPOW, lub sporządzić wniosek do sądu o ukaranie.

W przypadku zaistnienia przestępstwa, wszystkie występujące w kodeksie karnym oraz w innych ustawach można podzielić na dwie grupy ze względu na tzw. tryb ścigania. Są przestępstwa publicznoskargowe i prywatnoskargowe.

Policjanci przybyli na miejsce w zależności od zaistniałej sytuacji podejmują odpowiednie działania, lub informują zgłaszającego o możliwościach prawnych mających na celu rozpoczęcie właściwego postępowania.

kom. Marcin Ząbek
KPP Dzierżoniów