W rowach ląduje dosłownie wszystko
Kilkadziesiąt opon przez dobę zalegało w rowie przy drodze powiatowej między Pieszycami a Piskorzowem. Sprawę zgłosiły do Zarządu Dróg Powiatowych i na policję władze Pieszyc.
- Otrzymaliśmy mnóstwo informacji od mieszkańców, ktoś widział samochód przewożący dużą liczbę opon, ktoś inny był świadkiem, jak opony spadły na pobocze, a kierowca zabezpieczył te, które przewoził i odjechał, ktoś inny udostępnił nagranie z kamery samochodowej z numerami rejestracyjnymi tego pojazdu. Dzięki odzewowi i postawie obywatelskiej ludzi w ciągu kilku godzin udało się ustalić sprawcę - mówi Dorota Konieczna-Enozel, burmistrz Pieszyc.
- Nasi pracownicy potwierdzili, że taka sytuacja miała miejsce. Po kilkudziesięciu minutach otrzymałem fotografię, z jakiego samochodu najprawdopodobniej zostały zrzucone opony i taką informację przekazałem policji - mówi Tomasz Morawiecki, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Dzierżoniowie. Nie zdążyliśmy pojechać i uprzątnąć, ponieważ opony zostały zabrane. Nawet jeżeli było to zdarzenie losowe zaistniałe w wyniku niedostatecznie zabezpieczonego ładunku, to niewłaściwe zabezpieczenie ładunku jest wykroczeniem. Ponadto opony zabrano dopiero na drugi dzień, więc przez całą dobę leżały niezabezpieczone i nieoznakowane, co stwarzało zagrożenie w ruchu drogowym i również stanowiło wykroczenie.
- Porzucanie odpadów jest nagminnym zjawiskiem, jego skala powiększa się z roku na rok - mówi dyrektor ZDP. - Szczególnie w tym roku mieliśmy z nim do czynienia wielokrotnie. W rowach ląduje dosłownie wszystko, gdyby ktoś chciał wybudować sobie dom, to każdy materiał, każde narzędzie czy mebel znajdzie w rowie przy drodze. Mieliśmy nawet przypadki odnajdywania armatury sanitarnej, lodówek czy sprzętu RTV. Na terenie powiatu jest kilka miejsc newralgicznych, na uboczu, gdzie odpady porzucane są częściej. Jedno z nich udało się wyeliminować dzięki fotografii wykonanej śmiecącemu przez przejeżdżającego kierowcę. Na drugi dzień ustalono sprawcę.
Czy takie zachowania wynikają z niewiedzy czy lenistwa?
- Szukamy odpowiedzi na to pytanie i nie znajdujemy, biorąc pod uwagę możliwość bezpłatnego i bez jakichkolwiek wyjaśnień oddawania odpadów do PSZOK-ów, to nie rozumiem co kieruje ludźmi, którzy wyrzucają śmieci do rowów, lasów, rzek czy nawet na sąsiednie działki - przyznaje Tomasz Morawiecki.
Koszty uprzątnięcia odpadów, w przypadku nieustalenia sprawcy, co zdarza się często, ponosi Zarząd Dróg Powiatowych. W 2020 roku była to kwota około 2 - 3 tysięcy złotych.
- W ostatnim czasie mocno zmonitorowaliśmy wiele punktów zbiórki odpadów i wysypisk, więc w dużej mierze eliminujemy takie zachowania - ocenia burmistrz Pieszyc. - Zawsze jednak znajdą się osoby, które porzucają nielegalnie odpady w miejscach publicznych, na przykład w lasku pomiędzy Pieszycami a Bratoszowem, przy drodze łączącej Rościszów z Piskorzowem czy na terenach górskich. Nieodpowiedzialności ludzi pod tym względem jest jeszcze sporo.
Lokalizacja PSZOK-ów:
dla mieszkańców Miasta Dzierżoniów - ul. Bielawska 15b, 58-200 Dzierżoniów;
dla mieszkańców Miasta i Gminy Niemcza - ul. Wrocławska 3a-3b, 58-230 Niemcza;
dla mieszkańców Bielawy – ul. Ceglana 2, 58-260 Bielawa;
dla mieszkańców Pieszyc – ul. Bielawska 6, 58-250 Pieszyce.
Godziny funkcjonowania: poniedziałek - piątek, w godz.11:00 -19:00, soboty w godz. 8:00 - 16:00.
Dla mieszkańców Gminy Dzierżoniów:
ul. Bielawska 15b, 58-200 Dzierżoniów,
ul. Ceglana 2, 58-260 Bielawa.
Godziny funkcjonowania: poniedziałki i środy, w godz.11:00 -19:00, soboty w godz. 8:00 - 16:00.
Zbiórka odpadów wielkogabarytowych oraz funkcjonowanie PSZOK jest finansowane z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi.
Przeczytaj komentarze (35)
Komentarze (35)