Sporne miejsca parkingowe na osiedlu Zielone Wzgórza w Bielawie
Do redakcji Doba.pl trafił list mieszkanki osiedla Zielone Wzgórza w Bielawie. Sprawa dotyczy wyznaczania miejsc parkingowych na tym nowym osiedlu. Jak się okazuje jest to temat wzbudzający duże dyskusje. Oto treść listu:
Sprawa dotyczy tzw. Zielonych Wzgórz w Bielawie, osiedla którym Pan prezes Spółdzielni Mieszkaniowej uwielbia się chwalić, a które w rezultacie okazało się wielką katastrofą budowlaną. Ale nie o tym teraz…
Wczoraj na klatkach schodowych w/w osiedla zostały wywieszone kartki z informacją i dokładnymi mapami komu i gdzie Pan prezes przydzielił miejsce parkingowe.
Bardzo proszę by Pan prezes na łamach portalu odpowiedział na pytanie czy czasem się Pan nie zagalopował.
Po pierwsze – czy na innych osiedlach należących do zasobów Spółdzielni Mieszkaniowej każdemu z mieszkańców też wyznacza Pan miejsce parkingowe, czy każdy parkuje według złotej zasady panującej na całym świecie, czyli dokładnie tam gdzie jest wolne miejsce.
Po drugie – dlaczego przy budynku nr 5 na 20 miejsc parkingowych zrobił Pan aż 5 miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych, gdzie przy budynku nr 3 są 2, a przy budynku nr 1 nie ma ani jednego.
Tylko proszę nie pisać, że takie były potrzeby mieszkańców, bo to nie prawda.
Po trzecie – choć bardzo się starałam zrozumieć tok myślenia w rozmieszczaniu tych miejsc parkingowych nie dałam rady. Prawdopodobnie Pan prezes wziął ołóweczek i popisał sobie raz, dwa, trzy … gdzie popadło.
Po trzecie - parking jest miejscem publicznym, ale rozumiem że skoro chętnie wyznacza Pan każdemu z mieszkańców swoją część i pozwala zabezpieczyć we własnym zakresie dany teren, to każdy z nas mieszkańców dostanie akt własności na ten kawałek ziemi jako darowiznę od spółdzielni mieszkaniowej i każdy z nas zapłaci odpowiednie podatki.
Po czwarte – czy wypisywanie numeru mieszkania farbą na parkingu nie jest naruszeniem Ustawy o ochronie danych osobowych. Przypominam, że dane osobowe to wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania żyjącej osoby fizycznej. Informacje, które w połączeniu ze sobą mogą prowadzić do zidentyfikowania tożsamości danej osoby, także stanowią dane osobowe.
Każdy przy odrobinie uwagi będzie wiedział, jakie mieszkanie posiada właściciel danego samochodu i gdzie mieszka, kiedy jest w domu, a kiedy wyjechał na wczasy, czy aby na pewno pracuje skoro samochód cały czas stoi pod blokiem itp.
W odpowiedzi otrzymaliśmy oświadczenie Spółdzielni Mieszkaniowej w Bielawie.
Spółdzielnia Mieszkaniowa w Bielawie podstawowe decyzje związane ze sposobem korzystania z nieruchomości zawsze podejmuje w uzgodnieniu z mieszkańcami – wyrażanymi najczęściej podczas zebrań z gospodarzami, czy też przy okazji walnych zgromadzeń członków. W sytuacjach gdy zdania są podzielone, a temat wymaga podjęcia decyzji przeprowadzane są głosowania mieszkańców w formie ankiet.
Dokładnie tak samo dzieje się w przypadku rozstrzygnięcia kwestii przydzielania miejsc postojowych na nieruchomości przy ul.Baczyńskiego. Część mieszkańców domaga się wprowadzenia takiego rozwiązania, część chce zachować zasady dotychczasowe, obowiązujące na wszystkich pozostałych zasobach spółdzielni (parkuje się tam gdzie jest wolne miejsce). Dostrzegamy wady i zalety każdego z rozwiązań, ale uważamy, że ostateczna decyzja należy do mieszkańców.
Dlatego też przedstawiliśmy plan przyporządkowania miejsc postojowych do każdego z mieszkań (autorem planu jest biuro projektowe które projektowało całe osiedle) i zapytaliśmy każdego mieszkańca jakie jest jego zdanie – czy chce takiego przyporządkowania czy nie. Jako spółdzielnia dostosujemy się do każdej decyzji mieszkańców i prosimy też i Państwa o zaakceptowanie decyzji większości, choćby była odmienna od własnej.
Aktualnie każdy mieszkaniec otrzymał ankietę i część osób już zdążyła się wypowiedzieć w temacie. O wynikach poinformujemy na tablicach ogłoszeń.
Komentarze (61)