Saperzy piszą do samozwańczych "specjalistów" od materiałów wybuchowych
Zapraszamy do zapoznania się z treścią, którą wystosował dowódca z Brzeskiego Pułku Saperów.
Oświadczenie
Szanowni Państwo,
w odpowiedzi na liczne wypowiedzi samozwańczych "specjalistów" od materiałów wybuchowych, pozwalam sobie zabrać głos w tej sprawie.
Zadaniem Patroli Rozminowania jest nie tylko podejmowanie i neutralizacja Przedmiotów Wybuchowych i Niebezpiecznych (PWiN), ale także edukacja związana z postępowaniem przy znalezieniu tych przedmiotów.
Zamieszczanie komentarzy typu „zardzewiały trotyl nie wybuchnie”, „ewakuacja była bezcelowa” jest nie tylko niewłaściwe, ale wręcz karygodne. Z uwagi na fakt, że najmłodsi którzy czytają takie wpisy mogą odnieść błędne wrażenie, że taki przedmiot już nie zrobi nikomu krzywdy, przez co mogą być narażeni na niebezpieczeństwo. Dlatego czasami warto zastanowić się dwa razy zanim dokona się takiego wpisu.
PWiN ciągle stwarzają wielkie zagrożenie i spełniają rolę do jakiej zostały wyprodukowane (niszczenie i zabijanie), nie ma tu znaczenia, że od zakończenia II Wojny Światowej upłynęło ponad 70 lat. Dlatego tak istotne jest właściwe postępowanie przy znalezieniu tych przedmiotów. Tutaj odsyłam do informacji zawartych na stronie 1 Pułku Saperów - http://1psap.wp.mil.pl/pl/5.html".
Dowódca Patrolu Rozminowania nr 26
1 Brzeski Pułk Saperów
st. chor. Artur ADASIK
Komentarze (19)