Chrobry Bielawa we wspomnieniach absolwentów - Odcinek 10 "EMY" Gościnnie prof. Tadeusz Drapich
Liceum Ogólnokształcące im. Bolesława Chrobrego w Bielawie 26 i 27 października będzie świętować jubileusz 70-lecia istnienia. Jak swoją szkołę na przestrzeni lat wspominają jej absolwenci? Jakie chwile szczęścia, a może grozy przeżyli podczas swojej nauki w Chrobrym? Których nauczycieli najbardziej zapamiętali?
Obejrzyjcie serię wywiadów zrealizowanych przez Kingę Kowalczyk, reżyserkę i oczywiście absolwentkę LO w Bielawie. Przed kamerę zaprosiła piętnaście osób, które łączy jedno: wszyscy zaczynali swoje dorosłe życie w Chrobrym i są z tego dumni. Oglądajcie, wspominajcie, a w październiku spotkajmy się na zjeździe absolwentów LO im. B. Chrobrego w Bielawie.
Przeczytaj komentarze (15)
Komentarze (15)
A żeby było śmieszniej, ja jako wtedy nauczycielka liceum otrzymałam bodaj w latach 80. zaświadczenie o przyznaniu mi tytułu profesora szkoły średniej. Gdy znacznie później odbierałam nagrodę pierwszego stopnia Ministra Edukacji Narodowej profesorowie wyższych uczelni tuż po uroczystości wzajemnie sobie gratulowali i wszyscy byli dla siebie "profesorami".
Casami lepiej pomyśleć o tej formule jako formie wyrażania szacunku. I tyle. Z poważaniem dr (tylko) nauk humanistycznych, mająca status profesora nadzwyczajnego.
Renata Czeladko: Panie profesorze, obrusza się Pan, gdy nauczycieli, którzy nie mają tego tytułu, nazywa się profesorami?
Prof. Jerzy Bralczyk, językoznawca: Ależ oczywiście, że nie. Za to nie podoba mi się maniera odchodzenia od poprzedzania tego słowa zwrotem pan, pani. Coraz częściej młodzież mówi: "Niech profesor spojrzy", "a czy profesorka pamięta".
Czy można jakoś odróżnić profesora "prawdziwego" od "nieprawdziwego"?
- Para profesorów uczelnianych to pani profesor i pan profesor. Profesor męski się odmienia, a żeński jest nieodmienny: z panią profesor. Natomiast para profesorska szkoły średniej odmienia się w wersji żeńskiej i męskiej: pani profesor i pani profesorka (z panią profesorką).
Skąd zwyczaj tytułowania?
- Przed wojną w szkole średniej pracowało wielu profesorów. Toteż ranga nauczyciela w szkole średniej była wysoka. Tytułowanie nauczycieli w liceach podkreśla też, że szkołaśrednia to już niemal jakaś szkoła wyższa. Tak się przyjęło i nie ma potrzeby tego zmieniać.