"Wiaty na ul. Sikorskiego nie spełniają swojej roli, czyli ochrony przed deszczem i śniegiem"
Redakcja Doba.pl otrzymała list w sprawie przystanków na przebudowanej ulicy Sikorskiego w Dzierżoniowie.
- Bardzo proszę o poruszenie tematu dot. nowych wiat zainstalowanych na wyremontowanej ul. Sikorskiego w Dzierżoniowie. Proszę zapytać się włodarzy miasta lub osób odpowiedzialnych za tę budowę, dlaczego zdecydowano się na montaż takich wiat przystankowych? Nie spełniają swojej roli, czyli ochrony przed deszczem i śniegiem. 15 listopada cała ławka mokra od deszczu, w stronę Wrocławia. Daszek wiat jest zbyt mały. Dziwi mnie to, że nie zainstalowano wiat podobnych do tych z ulicy Batalionów Chłopskich czy Piłsudskiego. Te są niepraktyczne. Dodatkowo, pod względem długości są za małe - przystanki na Sikorskiego są ważnymi pod względem komunikacyjnym - ludzie czekają tutaj na autobusy nie tylko ZKM, ale także prywatnych przewoźników do Wrocławia i do pracy do zakładów m.in. Amazon. Czy zostaną one zmienione? Kolejną kwestią, którą poruszam, to miejsce na latarnię obok przystanku w stronę Wrocławia na ul. Sikorskiego. Czy zostanie ona zamontowana czy będzie, tak jak jest teraz, wystawać fragment słupa z kablami? - czytamy w liście do redakcji Doba.pl
Magistrat przeprasza za obecnie zainstalowane przystanki i zapewnia, że zostaną wymienione na większe.
- Przepraszamy, to rzeczywiście nie jest dobre rozwiązanie i wiaty zostaną wymienione na większe. Te istniejące zostaną zamontowane na mniej uczęszczanych przystankach, na których do tej pory nie było wiat. Latarnia oczywiście będzie zamontowana, wykonawca robót elektrycznych czeka na jej dostawę od producenta, z czym obecnie jest kłopot i wymaga to jeszcze chwili - mówi Doba.pl Rafał Pilśniak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Dzierżoniowie.
Foto.: Tomasz Śnieżek
Komentarze (30)