[FOTO, WIDEO] Katastrofa helikoptera w Burkatowie. Są ranni
27 września w miejscowości Burkatów doszło do katastrofy w ruchu lotniczym.
Około godziny 13, cywilny śmigłowiec rozbił się nieopodal zabudowań mieszkalnych w trakcie podchodzenia do lądowania awaryjnego.
- Helikopter podchodził do awaryjnego lądowania w wyniku, którego przechylił się i spadł na ziemię, zahaczając o kable wysokiego napięcia. Na miejscu pracuje straż pożarna oraz policja - informuje Waldemar Sarlej, rzecznik prasowy PSP Świdnica.
- Z niewyjaśnionych na razie przyczyn śmigłowiec firmy, która kontroluje stan linii energetycznych, spadł na ziemię - informuje rzeczniczka Magdalena Ząbek ze świdnickiej policji.
W zdarzeniu zostały ranne dwie osoby: pilot i pasażer. Obydwoje zostali przewiezieni do szpitala. Ich stan nie jest narazie znany.
Komentarze (37)
Sprawdzał linie wysokiego napięcia, robił to od kilku miesięcy w pobliskim rejonie... ale Wy lepiej wszystko wiecie, jak powinien latać, jak ruszać, jak manewrować...
na Discovery był kiedyś program o pracy ekstremalnej - i był tam własnie pilot który kontrolował linie energetyczne. trudno to robić z daleka - przecież trzeba się w miarę dokładnie przyjrzeć jak wygląda stan linii energetycznej, pilot musi być nisko i blisko, najwyraźniej coś zawiodło pilot lub maszyna
zabrać licencje pilotowi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!