Zabił a później popełnił samobójstwo uderzając w inne auto pod Mościskiem?
Świdniccy strażacy zostali wezwani 20 stycznia w godzinach porannych do domu w miejscowości Grodziszcze.
Czytaj: Śmiertelny wypadek przed Mościskiem!
Jak wynika z naszych informacji, które potwierdza rzecznik PSP Świdnica, Jacek Kurczyński, po ugaszeniu ognia w jednym z pomieszczeń ujawniono zwłoki kobiety. Na chwilę obecną nie jest znana przyczyna śmierci.
Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, w pożar zamieszany był 23-letni Martin S., który chwilę później zginął w tragicznym wypadku drogowym, do którego doszło z jego winy 20 stycznia ok.4.30 w pobliżu miejscowości Mościsko. Być może mężczyzna chciał popełnić samobójstwo.
Prokuratura potwierdza, że w oba zdarzenia, czyli pożar w jednym z mieszkań w Grodziszczu oraz tragiczny wypadek łączy osoba 23-letniego Martina S. Prokuratura przypuszcza, że 23-latek był wnuczkiem kobiety, której zwłoki znaleziono w mieszkaniu w Grodziszczu. Póki co nie wiadomo co się wydarzyło. – Zakładamy różne hipotezy – mówi prokurator Rusin. Jedno jest pewne. Prokuratura sprawdza czy nie było to samobójstwo rozszerzone lub zabójstwo. W tej chwili na miejscu pożaru trwa wizja lokalna.
Sekcja zwłok obu osób będzie przeprowadzona w najbliższy poniedziałek przez jednego lekarza biegłego.
- Jesteśmy w szoku – mówi Gabriela Magnuszewska, przewodnicząca Rady Sołeckiej Grodziszcza, gdzie doszło do tragedii. – To jest naprawdę spokojna rodzina. Martin był rok ode mnie starszy. Był poukładanym chłopakiem. Martin S. ma też rodzeństwo, ale jego brat i siostra oraz rodzice pracują na stałe w Niemczech. Rodzinie dobrze się powodziło.
Komentarze (78)
ZABIŁ BIEDNĄ BABCIĘ BO MU NIE CHCIAŁA RYNTY DAĆ NA ZIMÓWKI DO WIEJSKIEGO BMW 316I
I PRAWIE ZABIŁ NIEWINNEGO KIEROWCĘ.
chwyciła haczyk Angelka hahaa
Córko Izaaka Rudshpitzla Merkel.!
jak komentarz boli to usunscie.
Gdyby wlasnie takie hieny nie byly zadne ludzkiej tragedii i po prostu tego nie czytaly to by media tego nie podawaly.
szczególnie nie komentuj .
skoro widzisz na takie posty to po co takie kom. media jak media. kazdy ma jakąs prace . np. jestes mechanikiem to ja mam twierdzic by nie jezdzic autem bo mechanicy na tym żerują. głupio piszesz i Tyle.
Twoj anioł stróż
A swoją drogą jak już koniecznie chciał się zabić w aucie to mógł sobie drzewo wziąć na celownik, a nie niewinnego człowieka.
Sami sobie odpowiedzcie na pytanie, czy pomoglibyście mu, gdyby się do was zwrócił ze swoim problemem....Pewnie nie, więc zajmijcie się waszym życiem , bo historie lubią się powtarzać.....
A mowi sie, ze po smierci wszystko jedno; tylko komu sie ja pytam?
Albo kierowca TIRA?
A gdyby kierowca TIRa prubowal uniknac zderzenia i te twoje "stare autko" ...
Alejkum salam
Szkoda kobiety... A gościu (jeżeli to prawda z tym samobójstwem) mógł się powiesić albo w drzewo wjechać
Specyficzne powiadasz.... To moze z babci kebaba chcial zrobic
Kebaba z babci- mało śmieszne
Samochod w rekach nieobliczalnego czlowieka jet jak bomba, potrawi wyrzadzic wiele krzywdy innym.
Owszem kierowcy postronnego zal, a gdyby to byla kobieta w ciazy
Po prostu ssspieeerrrrdaaalall i przez nie uwage, rozkojarzenie doprowadzil do wypadku i do tego narazil na utrate zdrowia innego kierujacego
Ewentualnie, ze ukarze innych, a sam by uniknac odpowiedzialnosci te popelni samobujstwo