Bielawa: chciała wysadzić w powietrze stację benzynową
- 15 czerwca około godziny 17.00 oficer dyżurny bielawskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie, że na stacji paliw przy ulicy Berlinga doszło do zdarzenia, gdzie kobieta próbowała podpalić dystrybutor. Na miejsce niezwłocznie został wysłany policyjny patrol. Policjanci, gdy przybyli na miejsce sprawczyni już nie było. Jak ustalili nieznana na tamtą chwilę kobieta podeszła do dystrybutora paliwa i puszczając paliwo próbowała je podpalić, zauważyły to mężczyzna, klient tej stacji paliw, zareagował natychmiast, wyrwał kobiecie pistolet od dystrybutora. Kobieta uciekła z miejsca zdarzenia. Policjanci niezwłocznie ustalili, że sprawcą jest 41-letnia mieszkanka Bielawy. Kobieta ukrywała się. 17 czerwca około godziny 12.00 została zatrzymana, miała w organizmie 2,14 promila alkoholu, trafiła do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu będą wykonywane z nią czynności. Kobiecie grozi nawet do 10 lat za spowodowanie zagrożenia dla wielu osób oraz mienia znacznych rozmiarów. Zatrzymana była wcześniej notowana za przestępstwa przeciwko rodzinie - mówi Doba.pl podinsp. Mariusz Furgała z Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie
Przeczytaj komentarze (44)
Komentarze (44)
Religia nie podnosi morale narodu wrecz przeciwnie.Tez tego nie rozumie.Jak sie wierzy to powinno sie słuchac Boga i jego syna.