Zakulisowa wojna w lokalnej piłce nożnej
W środę 28 kwietnia w siedzibie Lechii Dzierżoniów doszło do starcia Andrzeja Bolisęgi, wicestarosty dzierżoniowskiego z Andrzejem Padewskim, prezesem Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, który po spektakularnym uderzeniu w stół wyszedł ze spotkania. W tle walka o baraże dla dzierżoniowskiego klubu i stanowiska w DZPN.
- Wieczorem (28 kwietnia) odbyłem sympatyczne spotkanie w siedzibie klubu Lechia Dzierżoniów z prezesem DZPN Andrzejem Padewskim (w spotkaniu brał udział prezes Lechii wraz z zarządem, burmistrz Dzierżoniowa i wiceprezes DZPN Łukasz Czajkowski). Głównym tematem było zakończenie rozgrywek 4 ligi, które szczególnie może skrzywdzić kluby walczące o awans lub utrzymanie w lidze - zadeklarowałem pomoc i konkretne sprawiedliwe rozwiązania dla wszystkich. Cała Polska potrafiła sobie poradzić z takim wyzwaniem organizacyjnym, nasz związek to niestety przerosło - obawiam się że na koniec sezonu kluby mogą podważyć takie zakończenie rozgrywek. Przekazałem, że gdybym nawet miał wystartować na prezesa związku i przekonywać delegatów do zmiany tej decyzji, to jestem na to gotowy. Kolejne sprawy: otrzymałem informację że mimo wcześniejszej rekomendacji mojej osoby do nowego zarządu - została ona cofnięta za skrytykowanie dokończenia rozgrywek. Zapytaliśmy prezesa dlaczego zażądał od Lechii wycofania mojej kandydatury jako delegata klubu Lechia Dzierżoniów. Otrzymałem propozycję pracy w komisjach struktur PZPN (jeżeli nie wystartuję na prezesa związku) - odrzuciłem. Poprosiliśmy o rekomendację przedstawiciela Lechii jako delegata na zjazd PZPN - prezes Padewski tą propozycję odrzucił. Szanowni Państwo pewnie o takich rozmowach nie powinniśmy pisać na forum - ale proszę potraktować to jako wyjaśnienie do porannego wpisu prezesa Padewskiego na swoim profilu fejsbukowym. Andrzej Padewski tak jak wspominałem bardzo Cię lubię i cenię za lata pracy na rzecz piłki nożnej. Szanujmy się wzajemnie i szanujmy zdanie innych - może nawet czerpmy z tej odmienności konstruktywne wnioski dla dobra Wszystkich - pisze w portalu społecznościowym Andrzej Bolisęga, wicestarosta dzierżoniowski.
Wpis dotyczył informacji, którą dziś rano przekazał na swoim profilu Andrzej Padewski. Prezes miał dostać propozycję zmiany regulaminu rozgrywek w takiej formule, aby Lechia mogła rozegrać wszystkie mecze.
- Wracając z PP [Pucharu Polski] odbyłem sympatyczne spotkanie z burmistrzem Dzierżoniowa oraz zarządem Lechia Dzierżoniów. Dostałem propozycje zmiany regulaminu rozgrywek w takiej formule aby Lechia mogła rozegrać wszystkie mecze (stawką baraż). Jeżeli się nie zgodzę klub wystawi swojego kandydata na prezesa. Nie zgodziłem się. Czas start Andrzej Bolisęga - informuje Andrzej Padewski, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.
Zgromadzenie sprawozdawczo-wyborcze członków Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej odbyć się ma 2 maja na Stadionie Wrocław. Na chwilę obecną jest zgłoszonych dwóch kandydatów na prezesa tj. Andrzej Padewski i Jędrzej Koziński.
Przeczytaj komentarze (83)
Komentarze (83)
To nasz Andżej Bolistęka
Działa w piłce, polityce
Chętnie bieży na ulice
Ceni sobie Konstytucję
Wspiera różną prostytucję
Teraz znowu sobie marzy
Padewskiemu stołek waży
Jednak w życiu mu się nie udaje,
Kogo poprze ten dostaje
Najpierw poparł Małgorzatę
Potem Trzaska lizał klatę
Stękał przy tym i biadolił
Zdjęcia wstawiał i pindolił
Więc jak Andżej kogoś poprze
Wybierajcie inne opcje!!!
Mimo wszystko muszę ciebie rozczarować. Nie jestem autorem takiej rymowanki...
Smuci jedynie, że na tych klaunów wydawane są publiczne pieniądze. A rozgonić to towarzystwo w cholerę, chcą się bawić to niech się bawią w kopanie za swoje pieniądze od początku do końca.
1. Którą uczelnię skończyłeś?
2. W którym roku?
3. Promotor pracy licencjackiej.
4. Temat pracy.
5. Nazwiska 3 koleżanek i kolegów z roku.
Proste? Proste.
Poznałem Pana osobiście na szkoleniu.
Powiem krótko: Nie spodziewałem się tego po Panu !
Jak można ustalić / dokończyć ligę gdy na koniec Lechia ma 1 mecz mniej do rozegrania od Bielawy i Strzegomia?
Gdzie tu jest duch sportu?
Gdzie tu jest zdrowa rywalizacja sportowa?
Mam nadzieję, że liga zakończy się sprawiedliwie bo inaczej jest Pan skończony nie tylko na Dolnym Śląsku ale u Pana Bońka. I wiem co mówię. Pozdrawiam
BRAK SŁÓW !!!