Uciekali przed policją, rozbili się na drzewie
30 kwietnia, tuż po godzinie 10.00 służby ratunkowe udały się na skrzyżowanie dróg Jaźwina-Sieniawka - Słupice-Kołaczów. Samochód porsche rozbił się tam na drzewie. Na miejscu interweniowały zastępy PSP Dzierżoniów, zastęp OSP Łagiewniki, zastęp OSP Jaźwina, dwa zespoły pogotowia ratunkowego i kilka patroli policji. Wjazd w kierunku Słupic był zablokowany przez kilka godzin. W pojeździe miało podróżować trzech mężczyzn. Dwóch z nich zostało poważnie rannych, a trzeci miał uciec. Prawdopodobnie byli ścigani przez policjantów z powiatów: dzierżoniowskiego i ząbkowickiego.
KOMUNIKAT KOMENDY POWIATOWEJ POLICJI W DZIERŻONIOWIE
Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie zatrzymali złodzieja, który uciekając doprowadził do wypadku. Jak się okazało, proceder przestępczy nie był mu obcy, a zebrany materiał dowodowy był wystarczający, aby sąd zastosował trzymiesięczny areszt.
30 kwietnia po 9:00, na terenie Ząbkowic Śląskich, w jednym z marketów RTV/AGD doszło do kradzieży dwóch ekspresów do kawy, o wartości blisko 5700 złotych. Funkcjonariusze z sąsiedniej Komendy Powiatowej Policji podjęli pościg, który przeniósł się na teren powiatu dzierżoniowskiego. Sprawcy uciekali pojazdem porsche i udało im się zgubić policjantów. W działania włączyli się mundurowi lokalnej jednostki, którzy podjęli penetrację terenu. Ujawnili poszukiwany samochód w okolicach Jaźwiny i podjęli czynności zmierzające do zatrzymania.
Kierowca nie stosował się do polecenia zatrzymania, wydawanego przy pomocy sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Prowadzący uciekające auto, w pewnym momencie stracił nad nim panowanie i uderzył w drzewo. Był na tyle zdesperowany, że pozostawił dwóch rannych kompanów w wieku 19 i 20 lat w pojeździe, a sam się oddalił. W związku z tym, iż miał możliwość ukrycia w terenie zalesionym ogłoszono alarm i wszczęto poszukiwania. Okazały się one skuteczne i 21-latek został zatrzymany. Podjęto czynności procesowe. Funkcjonariusze nie poprzestali na tym, że sprawca kradzieży dokonanej na terenie Ząbkowic Śl. został zatrzymany. Dzięki zaangażowaniu i dociekliwości wykazali, iż to nie było jedyne przestępstwo jakiego dopuścił się młody wrocławianin. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów:
- w dniu 23 kwietnia, na terenie Dzierżoniowa kradzieży ekspresu do kawy wartości blisko 3000 złotych i usiłowania kradzieży drugiego o wartości blisko 3500 złotych
- w okresie od 23 do 30 kwietnia, na terenie Dzierżoniowa i Ząbkowic Śląskich kradzieży tablic rejestracyjnych i paliwa na łączną kwotę ponad 560 złotych
- w okresie 24 do 25 kwietnia, na terenie Dzierżoniowa kradzieży felg aluminiowych wraz z oponami o wartości 4400 złotych
- 30 kwietnia, na terenie Ząbkowic Śląskich kradzieży dwóch ekspresów do kawy
o łącznej wartości blisko 5700 złotych
Mężczyzna poza kradzieżami odpowie za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli pomimo wydanego polecenia przez osobę uprawnioną i spowodowanie wypadku drogowego.
Policjanci wydziału Dochodzeniowo-Śledczego będą jeszcze wyjaśniać kwestię związaną z posiadaniem narkotyków, gdyż w rozbitym samochodzie ujawniono amfetaminę.
Sąd zastosował trzymiesięczny areszt wobec 21-letniego mieszkańca Wrocławia.
Komentarze (44)