Park handlowy przy ul. Prochowej w Dzierżoniowie zaburza zabytkową architekturę?
Niedawno otwarty park handlowy przy ul. Prochowej w Dzierżoniowie ma ożywić handlowo południową część miasta. Nie wszystkim jednak przypadła do gustu architektura sąsiadującego ze starówką obiektu. "Nowa galeria okazała się architektonicznym koszmarkiem, kompletnie nieprzystającym do miejsca, w którym została wybudowana –zabytkowego młyna, murów obronnych, plant, parku" - argumentuje czytelniczka w liście do redakcji. - Miasto nie jest skansenem, a tkanką urbanistyczną, w naturalny sposób rozwijającą się dzięki działalności człowieka - przekonuje z kolei konserwator zabytków, który wydał zgodę na budowę. O gustach się nie dyskutuje?
Treść listu: "Szanowna Redakcjo, końca dobiega budowa tzw. Galerii Dzierżoniowskiej przy ulicy Prochowej. Galerii, która okazała się architektonicznym koszmarkiem, kompletnie nie przystającym do miejsca, w którym została wybudowana – zabytkowego młyna, murów obronnych, plant, parku. Nie jestem w stanie zrozumieć, jak Miasto mogło dopuścić do budowy tej makabryły w takim miejscu. Wydajemy miliony złotych na rewitalizację ul. Pocztowej czy Mostu Niepodległości, a z drugiej strony nie umiemy ochronić tego, co już mamy. Rozumiem, że jest to inwestycja prywatna i właściciel działki mógł nią rozporządzić jak co chciał. Ale jest przecież, albo przynajmniej powinien być, miejski plan zagospodarowania przestrzennego, który wytyczać powinien warunki zabudowy w obrębie ścisłego centrum miasta, żeby zadbać o jego estetykę. Tymczasem wielki szary moloch zniszczył piękną panoramę Dzierżoniowa widoczną od strony Bielawy. Nie jest to tylko moja opinia – wystarczy spojrzeć na komentarze w Internecie. Zachwytów brak".
Pozwolenie na budowę obiektu budowlanego pod nazwą Park Handlowo-Usługowy „Prochowa” zostało wydane w oparciu o obowiązujący miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego oraz pozwolenie właściwego wojewódzkiego konserwatora zabytków, a więc Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków we Wrocławiu, Delegatura w Wałbrzychu.
- Plan zagospodarowania przestrzennego określa podstawowe kwestie związane m.in. z rodzajem prowadzonej działalności w obiektach (mieszkalnictwo, usługi, handel itp.) czy wysokość i wielkość budynków. Natomiast decyzja o budowie konkretnego obiektu, jego kształtu oraz zgodności z najbliższym otoczeniem należy do konserwatora zabytków, jeśli znajduje się on w strefie ochrony konserwatora. Tak właśnie jest w tym przypadku. Jedyny wpływ na formę architektoniczną prywatnego obiektu miał wojewódzki konserwator zabytków - informuje Rafał Pilśniak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Dzierżoniowie.
Konserwator zabytków: miasto nie jest skansenem
- Przedmiotowa inwestycja realizowana jest na terenie układu urbanistycznego Przedmieść Dzierżoniowa, wpisanego do rejestru zabytków. Analiza dostępnego materiału ikonograficznego i kartograficznego wykazała, że teren wzdłuż rzeki Piławy historycznie nie był zabudowany. Po 1939 roku funkcjonował tam dworzec PKS. W zakresie ochrony konserwatorskiej układu urbanistycznego wpisanego do rejestru zabytków ochronie podlega założenie miejskie zwierające zespoły budowlane, pojedyncze budynki i formy zaprojektowanej zieleni - odpowiada Anna Nowakowska, kierowniczka Delegatury w Wałbrzychu Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków we Wrocławiu.
Jak zauważa konserwator, na tym terenie nie ma zespołów budowlanych, pojedynczych budynków czy form zaprojektowanej zieleni podlegających indywidualnie ochronie konserwatorskiej, a to oznacza, że wszystkie tamtejsze inwestycje podlegają uzgodnieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków, ale stosuje się standardy dostosowane do przedmiotu ochrony .
- W przypadku powstawania nowej zabudowy na terenie chronionego układu urbanistycznego każdorazowo badane są uwarunkowania dla poszczególnych lokalizacji. Nadrzędną zasadą, zgodną z Kartą Wenecką, jest kształtowanie nowej zabudowy o identyfikowalnych cechach współczesnych. Inne uwarunkowania występują przy uzupełnianiu luk zabudowy, gdzie historyczna zabudowa uległa zniszczeniu, inne uwarunkowania występują w przepadku naturalnego rozwoju miasta i zabudowy terenów, które historycznie nie podlegały zabudowie. Nadmienić trzeba w tym miejscu, że miasto nie jest skansenem, a tkanką urbanistyczną, w naturalny sposób rozwijającą się, dzięki działalności człowieka. Proces ten jest procesem ciągłym i zachodzącym od lokacji miasta, gdzie pierwsza zabudowa była drewniana, później wymieniana była na murowaną, również systematycznie wymienianą, rozbudowywaną i przebudowywaną. Miasta rozrastały się, najbardziej w XIX wieku, kiedy wyszły poza mury miejskie i proces ten trwa - przekonuje Anna Nowakowska.
Nowa zabudowa powinna mieć cechy współczesne, będą jeszcze nasadzenia zieleni
Według konserwatora rozwój miasta nie stoi w sprzeczności z przepisami ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, a nowa zabudowa powinna mieć identyfikowalne cechy współczesne.
- Nie jest tak, że nowa zabudowa na terenie zabytkowego układu urbanistycznego podlega tylko i wyłącznie przepisom ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Proces inwestycyjny zaczyna się zawsze na etapie planistycznym a podstawowym organem uprawnionym do planowania przestrzennego w mieście jest Rada Gminy - wyjaśnia konserwator Anna Nowakowska i argumentuje, że zasady kształtowania nowej zabudowy, wszelkie parametry i wskaźniki oraz możliwości inwestycyjne na omawianym terenie określają zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
- Uchwała dzierżoniowskiej Rady Miejskiej z 2010 ustala przeznaczenie terenów nieistniejącego dworca autobusowego pod zabudowę usługową, w tym handel wielkopowierzchniowy o powierzchni sprzedaży powyżej 2000m², co w konsekwencji umożliwia i dopuszcza inwestorom budowę wielkogabarytowego obiektu budowlanego. Zabudowa wielkopowierzchniowego obiektu nie może pozostać bez wpływu na przestrzeń i panoramę miasta, niemniej jednak decyzyjność w zakresie tej konkretnej inwestycji i uzgodnienia konserwatorskiego, nie mogła być sprzeczna z zapisami prawa miejscowego. Koncepcje budowy galerii handlowej na omawianym terenie były przedmiotem parokrotnych analiz organu ochrony zabytków. Realizowany aktualnie projekt zabudowy handlowo-usługowej Park Handlowy Prochowa przy ulicy Prochowej w Dzierżoniowie został uzgodniony pozytywnie przez organ ochrony zabytków w 2021 roku. Realizowany projekt jest kompromisem uwzględniającym szereg uwarunkowań wynikających z różnych przepisów, w tym Warunków Technicznych i przepisów ustawy - Prawo budowlane - wyjaśnia konserwator i zapewnia, że budowa galerii jest w trakcie realizacji wraz z zagospodarowaniem terenu, a w ramach zatwierdzonego projektu zagospodarowania terenu zaplanowano szereg nasadzeń, które mają "złagodzić" bryłę w krajobrazie miasta. Nasadzenia będą ostatnim elementem inwestycji.
Parki handlowe: szybkie zakupy w małych miastach bez kina i restauracji
Od lat 90. w Polsce zaczęto budować galerie handlowe z hipermarketami. Tego typu obiekty w naszym regionie powstały w Świdnicy, Kłodzku czy Wałbrzychu. W swojej ofercie galerie mają dodatkowo lokale gastronomiczne, ofertę rozrywkową - kina, kręgielnie. W ostatnich latach, zwłaszcza w miastach średniej wielkości, przybywa parków handlowych - centrów o mniejszej powierzchni, z osobnymi wejściami do lokali, bez wspólnych ciągów komunikacyjnych, toalet czy gastronomii. Na kształtowanie się rynku wpłynęła także pandemia - sklepy z osobnymi wejściami, bez ciągów komunikacyjnych ograniczają kontakt klientów ze sobą.
Koncepcje centrum handlowego przy ul. Prochowej powstały już w 2007 roku. Jeden z projektów zakładał budowę obiektu z cegły, podobnie jak budynek sąsiedniego marketu Netto. Inny projekt zakładał wzniesienie w tym miejscu białego budynku o obłych kształtach, z dużymi przeszkleniami. Wówczas jeszcze były to projekty dwukondygnacyjnych galerii handlowych.
Inwestor: widok na nasz budynek od strony Bielawy uważam za świetny przykład prawdziwie nowoczesnego, europejskiego podejścia
- Trudno dyskutować o gustach, ale naszym zdaniem trend wprowadzania nowoczesnej architektury obok historycznych miejsc to jednak powszechny w świecie architektury kierunek - łączenie starego z nowym - a nie zawsze proste odtwarzanie zabudowy z dawnych lat, oczywiście przy dużym szacunku do dokonywania rewitalizacji tam, gdzie jest co rewitalizować - wyjaśnia Piotr Wisłocki z zarządu Partner Development Sp. z o.o. - Rozumiemy, że nie każdy może czy chce mieć takie zdanie – ale jest to jeden z wiodących trendów w architekturze. Z drugiej strony - czy na przykład budynek dawnego „Hilife” stojący obok, jest bardziej estetyczny od naszego? Czy może stojące po drugiej stronie ronda biurowce, na wjeździe od strony Bielawy i kilka innych budynków w promieniu kilkuset metrów cechuje wysoka estetyka? Każdy może mieć swoje zdanie. Osobiście widok na nasz budynek od strony Bielawy uważam za świetny przykład prawdziwie nowoczesnego, europejskiego podejścia do kształtowania przestrzeni i łączenia starego z nowym, naprawdę bardzo mi się podoba i nie jestem w tym odosobniony, choć prace dotyczące estetyki elewacji jeszcze się nie zakończyły.
Inwestor zwraca uwagę, że projekt nawiązuje do dawnego dworca PKS, a w założeniach architektonicznych było odniesienie się w nowoczesny sposób do tego, co było wcześniej.
- Tu nie stały kamienice, młyny ani fabryka. Stworzyliśmy w miejscu dawnego dworca nowoczesną architekturę - większą, ale celowo nawiązującą do dawnego, oszczędnego w formie, prostego, dwukondygnacyjnego budynku z aluminium i szkła. Dworzec PKS w Dzierżoniowie otwarty w 1972 to była awangarda w skali Polski jeśli chodzi o architekturę. To jest realne nawiązanie do historii miejsca.
Piotr Wisłocki podkreśla, że wszelkie prace są wykonane na podstawie niezbędnych uzgodnień i pozwoleń – w tym wydanych przez właściwego Konserwatora Zabytków, zgodnie z wszelkimi, w tym miejscowymi, obowiązującymi przepisami, które trzeba czytać całościowo z uwzględnieniem ich części szczegółowej i odniesień do innych przepisów.
- Co do estetyki samego budynku - zwracam uwagę, że jeszcze będą trwać prace z nią związane. Obecnie, zgodnie z życzeniem Konserwatora Zabytków, planujemy nasadzenia zieleni od strony ul. Kopernika, która z czasem przysłoni ścianę, na której znajdują się reklamy najemców. Obecnie nie jest to docelowa forma ukształtowania tej przestrzeni. Materiały użyte do budowy nie są zwykłymi materiałami, jakie stosuje się do tego typu obiektów, są szlachetniejsze, droższe, w szczególności fasada budynku wykończona niestandardowo wysokimi witrynami ze szkła i aluminium z wykończeniami z materiałów aluminiowych a nie płyt warstwowych - przy czym wykończenie elewacji, w tym również fasady, będzie jeszcze modelowane od strony estetycznej. To, co widzimy nie jest to efekt finalny. Każdy kto na tego typu inwestycjach się zna, zauważy, że ta była bardzo wymagająca i kosztowna - mówi inwestor.
- Dodatkowo, uwzględniając stanowisko Miasta Dzierżoniów, wymieniliśmy za kilka milionów złotych mur oporowy podpierający ulicę Prochową, który dotychczas był w bardzo złym stanie technicznym, uniemożliwiającym korzystanie z niej. Mogliśmy go tylko wyremontować, ale chcieliśmy, żeby było to zrobione najlepiej jak się da. Cieszymy się, że dzięki naszej inwestycji będzie możliwe przywrócenie ruchu na tej ulicy. Mogę zdradzić, że właśnie w Dzierżoniowie będzie jeden z pierwszych w Polsce i być może pierwszy na Dolnym Śląsku, sklep Woolworth, który wybrał nasz obiekt i sam Dzierżoniów również z uwagi na formę budynku. Mamy też pierwsze Hebe w Dzierżoniowie, które również, mimo że mogło być w kilku innych miejscach wybrało nasz obiekt, będzie także wprowadzony pierwszy sieciowy fitness klub a od strony ul. Prochowej małe podmioty z Dzierżoniowa. Jestem pewien, że większość mieszkańców Dzierżoniowa po zakończeniu wszystkich prac dotyczących estetyki, będzie miała pozytywną opinię na temat naszego budynku i doceni wielomiesięczną pracę kilkuset osób – w tym wielu ludzi i firm z Dzierżoniowa, którym bardzo dziękujemy - poświęconą na realizację obiektu. Że nie zadowolimy wszystkich – niestety wiemy, ale oczywiście wszelkie poglądy przyjmujemy z szacunkiem - zapewnia Piotr Wisłocki.
Aneta Pudło-Kuriata
Przeczytaj komentarze (140)
Komentarze (140)