Mieszkańcy Krosnowic dostali na razie „symbol solidarności”. Most będą mieli w środę. Raczej nie później [FOTO]

24 Zobacz galerię

Żołnierze tureccy przekazali oficjalnie 17 stycznia gotowy most tymczasowy, który zbudowali na Białej Lądeckiej w Krosnowicach. Teraz mieszkańcy muszą uzbroić się jeszcze w chwilę cierpliwości. Nie później niż do środy Powiat Kłodzki przygotuje dojazdy do tej przeprawy, która zniszczona została przez wrześniową powódź.

Takiej uroczystości dawno w Krosnowicach nie było. Naszym sojusznikom z NATO dziękowali szef Zarządu Inżynierii Wojskowej
gen. dywizji Marek Wawrzyniak i wojewoda dolnośląska Anna Żabska. To właśnie ona powiedziała, że ten most jest „symbolem solidarności”. I wcale tu nie przesadziła. My kiedyś pomagaliśmy Turkom, teraz Turcy nam.

Krótkich przemówień słuchali m.in. wicemarszałek Sejmu Monika Wielichowska, niemal cały skład Zarządu Powiatu Kłodzkiego ze starostą Małgorzatą Jędrzejewską-Skrzypczyk, wójt Gminy Kłodzko Zbigniew Tur, żołnierze 1 Brzeskiego Pułku Saperów, którzy wspierali Turków oraz mieszkańcy Krosnowic. Wszyscy przeszli mostem, którym chodzić nie można.

Wbrew temu, co zostało umieszczone na pamiątkowej tablicy, most nie „został oddany do użytku 17 stycznia 2025 roku” i poruszanie się nim – na razie, jeśli się ktoś uprze, może z jednego brzegu na drugi przejść pieszo – grozi wypadkiem! Podczas uroczystości nie zabroniono jednak tego nikomu. Czy jest się zatem z czego cieszyć? Oczywiście, że tak!

To czwarta tymczasowa przeprawa, którą udało się w powiecie kłodzkim postawić po powodzi [funkcjonują już te w Bielicach, Wilkanowie i Lądku-Zdroju]. Nie było tu problemów z zaprojektowaniem i wykonaniem przyczółków, a i saperzy czy to polscy, czy tureccy znają się na robocie. Ponoć tylko w Stroniu Śląskim są jakieś nadzwyczaj trudne warunki. [kot]

PS Wszyscy żołnierze tureccy dostali listy pochwalne za udział w operacji FENIKS [lub FENIX]. Na liście byli m.in. Çağrı Özkaner, Barış Türel czy Hasan Güneyalp. Dobrze, że dostali upominki od przedstawicieli naszego powiatu. Może jednak warto utrzymywać z nimi kontakt? Co na to choćby nasi Terytorialsi z Krosnowic? Budujmy ten sojusz lokalnie!