Wyruszyli w 1000-kilometrowy marsz, aby pomóc Agatce! Pokonali Bieszczady oraz Beskid Niski i kierują się do Wiednia [FOTO]
1000 kilometrów, 10 pasm górskich, 4 kraje, 2 osoby i 1 cel - tak w liczbach prezentuje się wspaniała akcja charytatywna, którą zainicjowali pani Małgorzata i pan Artur. To dwoje miłośników górskich wędrówek, którzy zdecydowali się przejść dystans 1000 km, aby wesprzeć Agatkę Salamon - dziewczynkę z wadą serca.
Problemy zdrowotne Agatki są już doskonale znane lokalnej społeczności, a Małgorzata Turant i Artur Wildhardt zdecydowali się zorganizować akcję charytatywną z dużym rozmachem. Ich trasa rozpoczęła się 28 lipca w Ustrzykach Górnych, na południowo-wschodnim krańcu naszego kraju, w Bieszczadach. Przejdą m.in. słowacki szlak Cesta Hrdinov SNP, a swoją wędrówkę zakończą na placu świętego Szczepana w Wiedniu. Więcej o akcji pisaliśmy TUTAJ.
Akcję można wesprzeć, wpłacając datek na zbiórce, którą znajdziecie TUTAJ
Swoje postępy relacjonują w mediach społecznościowych. W pierwszy dzień dwójka wędrowców pokonała 37 km przez urokliwe Bieszczady. Jak podkreślają, bieszczadzka pogoda potrafi zaskoczyć - od słońca przez porywisty wiatr po mgłę i deszcz.
Drugi dzień to przeprawa przez kolejne zakątki Bieszczad i następne 37,5 km. W trzecią dobę ekspedycji udało się osiągnąć próg 100 przewędrowanych kilometrów.
Pani Małgorzata i pan Artur zawitali do Beskidu Niskiego, skąd rozpoczęli swoją wędrówkę w schronisku o ciekawej nazwie "Koniec Świata" w Starym Łupkowie. Analiza lokalizacji obiektu na mapie w znacznym stopniu wyjaśnia, dlaczego akurat na takie nazewnictwo się zdecydowano. Podróżnicy przeszli 44,5 km aż do Zyndranowej.
W dzień czwarty wędrowcy przekroczyli granicę ze Słowacją i dotarli do miejscowości Svidník, pokonując 36 km przez kolejne partie Beskidu Niskiego. W piątą dobę ekspedycji pokonali aż 1654 metry przewyższenia i maszerowali 48 km do miejscowości Bardejov. Jak podkreślają, ten etap wyprawy był bardzo wymagający.
Celem szóstego dnia marszu była miejscowość Terňa - 36 km spaceru przez Góry Czerchowskie. O dalszych postępach marszu będziemy informować, a pani Małgorzacie i panu Arturowi życzymy powodzenia!
Więcej informacji, zdjęć i szczegółów wędrówki na facebookowej stronie marszu - TUTAJ
Jak jeszcze można pomóc Agatce?
Profil na portalu siepomaga - KLIKNIJ!
Facebookowa strona poświęcona Agatce - KLIKNIJ!
Facebookowe licytacje charytatywne - KLIKNIJ!
foto: Artur w Górach/Marsz Charytatywny dla Agatki Ustrzyki Górne - Wiedeń 1000 km/FB
Dodaj komentarz
Komentarze (0)