Policyjny pościg za kierowcą. Po zatrzymaniu pasażer próbował połknąć marihuanę
Wszystko odbyło się bardzo dynamicznie. Świdniccy policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego podjęli pościg za kierowcą samochodu marki Audi, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Pojazd z piskiem opon podjął ucieczkę, która jednak nie trwała długo.
Do zdarzenia doszło w piątek 22 maja 2020 roku około północy. Funkcjonariusze Ogniwa Interwencyjno-Patrolowego świdnickiej komendy w miejscowości Pszenno zauważyli jadący samochód osobowy marki Audi, którego kierujący na widok radiowozu znacznie przyspieszył.
- W związku z tym policjanci niezwłocznie podjęli decyzję o zatrzymaniu go do kontroli drogowej i wyjaśnieniu przyczyny takiego zachowania kierowcy. Kiedy zbliżyli się do pojazdu, włączyli w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe. Wówczas kierujący samochodem ponownie gwałtownie przyspieszył. Funkcjonariusze rozpoczęli pościg za kierującym, który szybko został zatrzymany. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego, który za swoje nieodpowiedzialne zachowanie usłyszał już zarzuty, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Podczas tej interwencji podejrzenie policjantów wzbudziło również nerwowe zachowanie pasażera, który w pewnym momencie wsadził sobie "coś" do ust. 24-latek wpadł na niebanalny pomysł i postanowił zjeść susz roślinny koloru zielono-brunatnego, który posiadał przy sobie - mówi rzecznik KPP Świdnica, Magdalena Ząbek.
Funkcjonariusze przeprowadzili jego kontrolę osobistą. Wtedy ujawnili kilka porcji suszu roślinnego, który przebadano na testerze narkotykowym. Test potwierdził, że zabezpieczona substancja to marihuana. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty w sprawie grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj komentarze (8)
Komentarze (8)