Dzierżoniowskie osiedla bez zieleni?
Zapraszamy do zapoznania się z listem Czytelniczki Doba.pl i oświadczeniem Spółdzielni Mieszkaniowej w Dzierżoniowie.
List Czytelniczki Doba.pl
Witam serdecznie, zwracam się z prośbą o wyjaśnienie komu zależy aby nasze osiedla stały się blokowiskami bez zieleni. Jakiś czas temu na osiedlu Jasnym odbyło się spotkanie w sprawie parkingu przy bloku nr 1.
W trakcie rozbudowy tego parkingu, zostanie zabrany dolny chodnik przy ulicy. Mieszkańcy w odległości 7 m od swoich okien będą mieć parking, który akurat temu blokowi nie jest potrzebny. Jedyną blokadą od tego parkingu byłyby drzewa rosnące przy bloku. A w chwili obecnej zostaną wycięte kasztany przy klatce nr “c”. Spółdzielnia mieszkaniowa potwierdziła, że chęć wycięcia kasztanów zgłosiła jedna osoba, a procedury się rozpoczęły i nic nie można już z tym zrobić, chociaż początkowo obiecywano przeprowadzenie ankiety z mieszkańcami. Czy zdanie innych mieszkańców już się nie liczy? Jak to jest możliwe, że jedna osoba może złożyć wniosek o wycięcie, ale wniosek jednej osoby o zostawienie drzewa już nie ma żadnej mocy sprawczej. Kto ma w tym interes? Proszę o zajęcie się tą sprawą, bo spółdzielnia jedno mówi, a co innego robi...
Pozdrawiam
Wierna Czytelniczka
Oświadczenie Spółdzielni Mieszkaniowej w Dzierżoniowie
Przeczytaj komentarze (87)
Komentarze (87)